Spodnie w czachy odsłona druga

Dziś prezentacja spodenek. Modelem był mój Syn. Nawet zapozował profesjonalnie ;)

A do kompletu czapeczki dla braci. Tu pozował miś. To już zupełna profeska ;) 

Myszka Mania

Pewnego deszczowego marcowego dnia zradzając się z resztek z dna szafy przyszła na świat Myszka Mania. Syn wybrał ją z kilkudziesięciu zwierzątek i od razu zapałał miłością wielką. Tak wielką, że pierwszej nocy zapragnął pójść z nią do łóżka. Dał się jednak przekonać, że jeśli w łóżku obok Świni i Żyrafy Dżefreja zamieszka jeszcze Mysz Mania to matki w nocy nie ma po co wołać, bo się nie zmieści. Tak oto Mania zamieszkała na szafce.
Proszę Państwa, oto Myszka Mania.

Brand new

Matka dostała nową wypasioną maszynę (love)

 A Synek dostał nowy wiosenny komplet - czapka i trójkątna chustka zapinana na rzep z błękitnej dresówki i kolorowego jerseyu z bawełny organicznej Lillestoff

Girlanda

Do kompletu z narzutą powstała girlanda, proporczyki, chorągiewki - jak zwał tak zwał.
Jedno jest pewne - bardzo mi się podoba taki wystrój pokoju :)

Narzuta

Kiedy Syn dostał nowe łóżko zaczęłam myśleć nad narzutą na nie. Wybór koloru i wzoru mnie pokonał. Zajęło mi to prawie miesiąc. Ale wreszcie jest, zrobiłam to. Uszyłam narzutę i wreszcie łóżka nie zdobi "uroczy" kocyk z kotkiem ;)
Narzuta jest dwustronna, bawełniana, lekko pikowana, z cienkim wypełnieniem. Może pełnić rolę lekkiej kołderki.

A jutro pokażę co powstało do kompletu :)