lara szyje
niedziela, 20 grudnia 2015
Ja Sowa
Sowa jak to u sowy powstawała nocą. Zresztą większość rzeczy u mnie powstaje nocą. Taki lajf.
Sowa to ponoć niejaka Hedwiga (?) Ponoć ;)
piątek, 11 grudnia 2015
Liski
Polubiłam ten krój. A motywy zwierzęce polubiliśmy obije z Synem. I tak w dwa wieczory powstała bluza liskowa.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)